Minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk stanowczo zaprotestował przeciwko decyzji Światowej Federacji Boksu o dopuszczeniu rosyjskich i białoruskich pięściarzy do międzynarodowej rywalizacji. Minister zwrócił się do sygnatariuszy oświadczeń w sprawie wojny Rosji z Ukrainą oraz sportu międzynarodowego z 8 marca i 4 lipca 2022 r. „Wzywam wszystkich Państwa do przedłożenia Międzynarodowemu Komitetowi Olimpijskiemu wspólnej propozycji, w której zażądamy usunięcia Międzynarodowego Stowarzyszenia Bokserskiego (IBA) z grona członków MKOl” – napisał minister Bortniczuk.
Pismo ministra Kamila Bortniczuka do ministrów odpowiedzialnych za sport, sygnatariuszy oświadczeń w sprawie wojny Rosji z Ukrainą oraz sportu międzynarodowego z 8 marca 2022 r. oraz i 4 lipca 2022 r.
„Szanowni Państwo Ministrowie, drodzy przyjaciele,
Z ogromnym zdziwieniem przyjąłem decyzję Międzynarodowego Stowarzyszenia Bokserskiego (IBA) o zniesieniu sankcji nałożonych na rosyjskich i białoruskich bokserów w wyniku haniebnego ataku Rosji na Ukrainę.
Decyzja IBA, która wchodzi w życie w trybie natychmiastowym oznacza, że pięściarze z Rosji i Białorusi będą mogli występować pod flagami swoich państw, a jeśli zdobędą złoty medal, usłyszą swój hymn narodowy. Stanowi to niezwykle niebezpieczny precedens dla całego świata sportu.
Decyzja ta jest sprzeczna z zaleceniem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, które wzywa, by zawodnikom z Rosji i Białorusi zakazać udziału w zawodach międzynarodowych z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jest ona również sprzeczna z podpisanym przez Państwa jako Ministrów oświadczeniem w sprawie wojny Rosji z Ukrainą oraz sportu międzynarodowego z dnia 8 marca 2022 r., w którym stwierdza się, że zawodnikom indywidualnym wybranym przez Rosję i Białoruś, a także działaczom i drużynom reprezentującym państwo rosyjskie lub białoruskie należy zabronić udziału w zawodach odbywających się w innych krajach.
Wyrażam poważne obawy, że decyzja IBA może stać się początkiem masowych rosyjskich wysiłków na rzecz przywrócenia udziału takich zawodników w sporcie międzynarodowym. Ponieważ wojna na Ukrainie wciąż trwa i giną tysiące ludzi, nie możemy do tego dopuścić.
W związku z tym wzywam wszystkich Państwa do przedłożenia Międzynarodowemu Komitetowi Olimpijskiemu wspólnej propozycji, w której zażądamy usunięcia Międzynarodowego Stowarzyszenia Bokserskiego (IBA) z grona członków MKOl. Nie możemy pozwolić, by Rosja wykorzystała tę sytuację do trwałego powrotu na areny sportowe przed zakończeniem wojny na Ukrainie.
Źródło:gov.pl
2025-05-07 06:06:44
– Polska bardzo dynamicznie się rozwija, to jest dla mnie wielka radość, że 10 lat mojej prezydenckiej służby przyniosło wiele pozytywnych zmian – zaznaczył Prezydent.
2025-03-20 11:30:35
Aktor podkreśla, że jest wielkim miłośnikiem dwóch kółek i kiedy tylko pogoda na to pozwala, wsiada na rower i rusza przed siebie. Już ma za sobą inaugurację tegorocznego sezonu, choć nie są to jeszcze jakieś długie dystanse, zaledwie kilkadziesiąt kilometrów. Piotr Zelt zdradza natomiast, że szlifuje formę, bo za jakiś czas chciałby wziąć udział w cyklu największych wyścigów kolarskich amatorów Gran Fondo.
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.